Dawid
Dawid 8 lat, ma dziecięce porażenie mózgowe i wrodzoną wadę stóp.
Chłopiec urodził się zdrowy, dostał 10 punktów w skali Apgar. Jedynym problemem były stopy końsko-szpotawe, które od razu zostały zagipsowane. Około 1 roku życia rodziców zaczęło niepokoić to, że Dawid nie chodzi. Kiedy chłopiec miał 2 lata została postawiona diagnoza – mózgowe porażenie dziecięce, wtedy zaczęła się walka o jego zdrowie.
Rehabilitacja jedyną szansą na samodzielność
Dawid od trzech lat chodzi samodzielnie, jednak nadal potrzebuje rehabilitacji ruchowej, aby podtrzymać wypracowane efekty. Chłopiec nie mówi, porozumiewa się za pomocą gestów i uczy się komunikacji alternatywnej. W tygodniu uczęszcza dwa razy na terapię logopedyczną i raz na fizjoterapię. Koszt miesięcznego leczenia i rehabilitacji dziecka to około 2 tysiące złotych. Naszym priorytetem jest to, żeby Dawid zaczął mówić. Staramy się też jak najbardziej go usamodzielnić. Wymaga to od nas ogromnych nakładów finansowych, a także czasu – mówi Pani Urszula, ,mama Dawida.
Nie traci radości z życia
Choroba nie zabrała chłopcu radości. Jest bardzo towarzyski i kontaktowy. Mimo, że nie mówi, rozumie bardzo dużo. Chętnie chodzi na rehabilitację, cierpliwie wykonuje wszystkie ćwiczenia. Czasami bywa ciężko, ponieważ syn nie komunikuje swoich potrzeb, więc muszę przy nim być cały czas, jednak jego uśmiech wynagradza wszystko. Dawid daje bardzo dużo radości wszystkim domownikom – dodaje Pani Urszula.
