|center

Maja

Maja, 12 lat ma dziecięce porażenie mózgowe czterokończynowe, padaczkę, upośledzenie umysłowe w stopniu umiarkowanym oraz głuchotę ucha lewego.

W ostatnich tygodniach ciąży Pani Gabriela, mama Mai zaniepokoiła się tym, że dziecko przestało kopać. W 39 tygodniu okazało się, że nastąpiło niedotlenienie wewnątrzmaciczne. Maja przyszła na świat poprzez cesarskie cięcie. Urodziła się w zamartwicy. Przeszła także wylew IV stopnia, który spowodował porażenie. Od tego momentu zaczęła się walka o życie i zdrowie dziewczynki.

Życie z MPD

Maja obecnie ma 12 lat. Nie chodzi, porusza się na czworakach, siedzi samodzielnie i mówi zrozumiale. Najsłabsze są nogi Mai oraz lewa ręka. Rehabilitacja jest jej codziennością od początku życia. Uczęszcza na ćwiczenia 5 razy w tygodniu, ma też zapewnioną terapię Si i terapię ręki. Miesięczny koszt leczenia dziewczynki to ponad 2 500 zł. Nie wyobrażam sobie jakby Maja miała nie chodzić na rehabilitację. To jest nieodłączna część jej życia. Naszym ogromnym marzeniem jest to, aby stanęła na nogi i zaczęła chodzić. Nikt nie daje nam nawet najmniejszych nadziei na to, ale my wierzymy, że dzięki ciężkiej pracy kiedyś się to uda – mówi Pani Gabriela.

W rodzinie siła

Dziewczynka na co dzień jest bardzo wesoła. Bardzo lubi śpiewać, bardzo dobrze zapamiętuje teksty i melodie piosenek. W domu czuje się najlepiej, cały czas się uśmiecha. Zdarzają się gorsze dni, ale zawsze staramy się żeby córka czuła się jak najlepiej. W jej wychowanie nieocenioną pracę włożyły jej starsze siostry, które ją wszystkiego uczyły. Jestem za to niesamowicie wdzięczna, że wszyscy się nawzajem wspieramy – dodaje mama Mai.

Pozostałe artykuły