|north

Maja

Maja, 5 lat ma mózgowe porażenie dziecięce, wodogłowie i padaczkę.

Maja urodziła się w 26 tygodniu z ciąży bliźniaczej. Wczesny poród spowodował u niej rozległe wylewy krwi do mózgu. Jej brat bliźniak miał więcej szczęścia, urodził się zdrowy.

Około pierwszego roku życia Mai została postawiona diagnoza – mózgowe porażenie dziecięce. Córka bardzo mocno zaciskała lewą pięść, była też znacznie opóźniona względem swojego brata bliźniaka. To były dla nas pierwsze sygnały, że z Mają dzieje się coś złego – wspomina Pani Magdalena.

Droga do samodzielności

Dziś Maja ma pięć lat. Od 3 roku życia mówi, a od około 4 roku życia chodzi, co jest bardzo dużym sukcesem. Dziewczynka traci jeszcze równowagę i nie ma do końca dobrej postawy, co stara się wypracować na rehabilitacji. Rehabilitacja ruchowa odbywa się codziennie. Do tego dochodzą zajęcia integracji sensorycznej, zajęcia z logopedą oraz pedagogiem. Miesięcznie są to koszty rzędu 2 000 złotych. Jest duża szansa, że Maja będzie samodzielna w przyszłości. Efekty przychodzą powoli, szczególnie, że córka ma niedowład lewostronny i każde zachwianie kończy się upadkiem. Nie chwyta także nic w lewą rękę. Czeka nas długa droga, ale wierzymy, że ciężka praca się opłaci – mówi mama dziewczynki.

Maja, na co dzień nie dostrzega swoich ograniczeń związanych z chorobą. Jest bardzo wesołą i towarzyską dziewczynką. Stale rehabilitowana, stara się dogonić swojego zdrowego brata.

Pozostałe artykuły